Ceramic Speed

Optymalny napęd w rowerze miałby 14 rzędów, jedną przerzutkę i łańcuch z uszczelnianymi ogniwami. Nie, w przyszłym roku jeszcze nie będzie rowerów z takim osprzętem. Ale wyraźnie przeczuwamy poważną rewolucję w dziedzinie stosowanych części transmitujących siłę kolarza.
Czytaj więcej

Bloki szosowe vs MTB

Idealna liczba posiadanych rowerów wynika ze wzoru n+1... gdzie n – to aktualna liczba rowerów. Przyrastająca liczba rowerów generuje jednak pewne implikacje. Osoby rozpoczynające przygodę z dwoma kółkami zaczynają często od roweru trekkingowego, turystycznego lub górskiego i jeśli mają do czynienia z pedałami zatrzaskowymi to najczęściej MTB. W grę wchodzą wówczas różne systemy: Shimano SPD, CrankBrothers, Time, Look itd. W sytuacji gdy zamierzasz zastosować w praktyce wzór n+1 i decydujesz się na zakup roweru szosowego, pojawia się kolejna niewiadoma: Jakie pedały wybrać? Szosowa strona mocy to bowiem całkiem inne systemy pedałów, do których zaliczymy m.in. systemy: Look Keo, Shimano SPD-SL, Time, SpeedPlay itp. Czysto teoretycznie można korzystać dalej z systemu pedałów zatrzaskowych MTB, który już masz w poprzednim rowerze i dokupić dodatkowe pedały do nowego roweru, ale może jednak „pójść na całość” i zdecydować się na szosowy system zatrzaskowy? Ta druga opcja, wiążąc się co prawda z dodatkowym kosztem zakupu dedykowanych butów i szosowych pedałów (do butów MTB nie da sie przykręcić szosowych bloków i vice versa), niesie jednak szereg korzyści. Chcesz lepiej poznać ten temat? Sprawdź nasz artykuł: Prosta czy gięta? Jak dobrać kierownicę MTB Aby podjąć dobrą decyzję, należy zastanowić się jednak nad kilkoma aspektami. Jeśli przejażdżki rowerem szosowym będą często łączone ze zwiedzaniem ciekawych miejsc i spacerami, lepsze okażą się górskie bloki. Pozwalają w znacznie łatwiejszy i bardziej komfortowy chodzić podczas planowanych na zwiedzanie przerw. Blok jest „zatopiony” w podeszwie/bieżniku buta i nie odstaje w tak dużym stopniu poza obrys podeszwy jak ma to miejsce w szosowym. Ponadto bloki używane w systemach szosowych są zdecydowanie bardziej podatne na uszkodzenia i jeśli dużo chodzimy szybciej się zużywają, szczególnie w trudnym terenie. Wpięcie ubłoconego bloku szosowego też jest znacznie trudniejsze. A już samo chodzenie w szosowych „balerinach” z wąską piętą wymaga skupienia i jest umiarkowanie bezpieczne.  Natomiast z punktu widzenia dopasowania pozycji na rowerze i z własnej praktyki bike fittera, wszystkim przesiadającym się na rower szosowy zdecydowanie bardziej polecam systemy szosowe. Najważniejszym argumentem „za” jest większa powierzchnia styku bloków z pedałami. Dzięki temu nacisk na śródstopie rowerzysty jest rozłożony na większą powierzchnię. Znacznie poprawia to komfort używania. Ponadto buty szosowe posiadają zwykle sztywniejszą podeszwę – co zdecydowanie poprawia przenoszenie mocy generowanej przez kończyny na korbę. W przypadku systemu zatrzaskowego MTB, w butach o niewielkiej sztywności podeszwy często pojawia się uczucie ucisku w centralnym punkcie kontaktu bloków (np. blok SPD) ze stopą. Kolejnym bardzo ważnym aspektem jest możliwość większej i zdecydowanie bardziej precyzyjnej regulacji ustawienia bloku w systemach szosowych. Producenci oferują też kilka wersji bloków różniących się zakresem roboczego luzu (jałowej rotacji stopy przed wypięciem). Wraz z pedałami zazwyczaj dostarczane są „średnie”, ale bloki mogą być: „sztywne” - 0° luzu, „średnie” – 2 do 4,5° luzu i „miękkie” – 6 do 9° luzu. Skrajne dostępne są jako część zamienna. Większy mechanizm pedału szosowego pozwala też lepiej wyczuć punkt wypięcia. Producentem wyróżniającym się na tle pozostałych systemów szosowych jest marka SpeedPlay, która oferuje największy zakres regulacji bloków w swoim systemie pedałów zatrzaskowych. Ciekawą sprawą jest to, że ich bloki dają możliwość płynnej regulacji luzu w zakresie aż 0-15° bez wymieniania. Ponadto regulacja w zakresie przód/tył i na boki (do wewnątrz/do środka) ma szerszy niż zwykle zakres, dlatego u osób z tendencją do ocierania butem o ramię korby lub tylne widełki ramy można to znacząco poprawić. Dokładna regulacja kompleksu: pedał-blok-but-stopa jest szalenie istotna, w szczególności jeśli mamy do czynienia z dolegliwościami bólowymi pojawiającymi się w obrębie nóg podczas jazdy. Do najczęstszych problemów zaliczamy: ból kolan, ból całej stopy lub jej przedniej części (śródstopia), mrowienie oraz drętwienie palców, częste marznięcie stóp oraz nadmierne przeciążenia poszczególnych grup mięśniowych kończyny dolnej. Duży i dokładny zakres regulacji bloków szosowych (często niedostępny w systemach pedałów zatrzaskowych MTB) połączony z prawidłowym ustawieniem, pozwala pozbyć się bólu lub znacząco go zniwelować. Należy również pamiętać, że urazy jakim ulegliśmy w naszym życiu mogą predestynować nas do konkretnego systemu pedałów zatrzaskowych oraz mieć wpływ na sposób ustawienia bloków. 
Czytaj więcej

Graeme Obree – sportowiec, czy geniusz?

Na początku lat 90-tych prowadził sklep i warsztat rowerowy, ale recesja w gospodarce doprowadziła wiele biznesów do bankructwa. Jego też. Utrata źródła utrzymania i długi wpędziły go w uzależnienie od alkoholu i wdychania acetylenu do spawania ram. Z depresji udało mu się wyrwać ideą, która wydawała się szalonym atakiem z motyką na słońce – postanowił pobić rekord świata w jeździe godzinnej na czas! Poznaj człowieka, który od nowa wymyślił rekord świata w jeździe godzinnej. 
Czytaj więcej

Złoto dla zuchwałych

Ernest Stępień to miłośnik piękna. Swoje „dzieła” tworzy od wielu lat z ogromną pasją, uwagą i dbałością o najmniejszy detal. Napędza go potrzeba tworzenia, gdy w jego głowie zakiełkuje myśl o nowym projekcie...
Czytaj więcej