Mundo colorido

Świat mody sportowej ciągle się rozwija, a marka INONI nie pozostaje w tyle. Przedstawiamy nową, ekscytującą kolekcję Mundo Colorido, która z pewnością przypadnie do gustu każdemu miłośnikowi kolarstwa. Ta kolekcja to połączenie najnowszych technologii, wyjątkowego designu i niesamowitego komfortu.
Czytaj więcej

Rzucić wszystko i wybrać się rowerem w świat

Kuba i Józek poznali się w Holandii, gdzie obaj pracowali. Chłopacy udowadniają, że można, ryzykując wszystkim, spełniać marzenia. Rowerowe i nie tylko. Kuba zaprasza do śledzenia ich wyprawy na kanale YT: Jakub Włóczęga – rowerem przez świat.
Czytaj więcej

Idole na dłużej niż 5 minut

W moim życiu są dwa rodzaje weekendów – takie, po których bolą mnie nogi, i takie, w czasie których na biurku odbija się wiele śladów po niezliczonych szklankach kawy, herbaty i wina. Weekendy sportowe i weekendy twórcze. Ostatnie weekendy są bardzo mieszane i nawet jeśli jeżdżę sporo na rowerze, to moje jeżdżenie zupełnie nie kwalifikuje się do kategorii „przygoda warta opisania” – to jeżdżenie, żeby nie siedzieć za biurkiem. W wielkim świecie jeździło się dużo i, jak to w wielkim świecie bywa, czas wypełniony był spektakularnymi sukcesami i znamiennymi porażkami. Zastanawiam się od czasu do czasu, czy z tłumu wielkich nazwisk potrafię wyłonić swoich idoli… Nikt nie lubi frustratów. Miałam kiedyś koleżankę, która bardzo lubiła wygrywać, a kiedy nie wygrywała, bardzo lubiła się tłumaczyć. Czasem nie potrafię przypomnieć sobie jej nazwiska… Idole rodzą się z pasji, radości i pokory. I pozostają idolami nawet w obliczu spektakularnych porażek. Prawda? Nie jest typem bożyszcza i dziwnym byłoby go wielbić, dlatego Tadeja Pogačara zwyczajnie lubię. Zwycięzca tegorocznego Giro d’Italia, czasem porównywany do legendarnego Eddy’ego Merckxa, nie ma w sobie „wściekłości” Belga. Cieszy się jazdą, nie „pożera” rywali, nie wywyższa się. Wydaje się, że sam fakt, że tak dobrze mu się jedzie, sprawia, że potrafi jeszcze przyspieszyć. Ten chłopak jest szaleńczo dobry. I jednocześnie dobrze do tego podchodzi! Lachlan Morton właśnie wygrał Unbound Gravel 200 – wyścig, który „skasował” samego gravelowego mistrza świata Mateja Mohoriča. Przyjechał sponiewierany i szczęśliwy. Zapamiętałam Lachlana, ponieważ w 2021 roku Instagram pełen był zdjęć, gdy w poprzycinanych klapkach, w formule self support pokonywał kolejne etapy i transfery le Tour de France. Skończył 5 dni przed oficjalnym wyścigiem! Sam. Rok później, w ramach akcji charytatywnej, przejechał z Monachium do polsko-ukraińskiego przejścia granicznego w Korczowej, by zebrać fundusze na pomoc uchodźcom wojennym z Ukrainy. Zebrał prawie 203 tysiące dolarów. W drodze powrotnej wpadł na Syrenkę CX, by pościgać się o beczkę piwa. Po prostu. Wystarczyło zagadać do niego na Instagramie. W pierwszy czerwcowy weekend słucham też Szymona Godźka, gdy opowiada o zmaganiach na Red Bull Hardline w Walii. Szymon jest profesjonalistą, nie „odwala kaszany”, bardzo ciężko pracował i wciąż pracuje, by reprezentować najwyższy poziom. Jeździ potwornie trudne rzeczy i gdy mówi, jak ciężkie były dla niego zawody w Walii, tym większy szacunek zyskuje w moich oczach. Szymon nigdy nie przesadza, ma dokładnie tyle strachu, ile potrzeba, żeby nie zginąć. Ani trochę więcej i, na szczęście, ani trochę mniej. Gdy wycofuje się z zawodów (z powodu kontuzji barku), słychać w jego głosie ulgę, ogromną pokorę i mnóstwo motywacji. Jeśli jest ktoś, komu kibicuję bardziej niż Szymonowi, to jest to Mark Cavendish. Chcę, żeby pobił rekord Merckxa i zaczął cieszyć się życiem na kolarskiej emeryturze! 
Czytaj więcej

TREK wprowadza nowe kolekcje opon

Sześć nowych kolekcji gum, które obejmują gamę od szutrów po wyścigi XC i szlaki. Każda z nowopowstałych kolekcji została nazwana nawiązując do rzeczywistych rowerowych miejsc, w których dana opona będzie się wyróżniać ze względu na swój charakter i właściwości. Są to opony Girona (nawiązanie do miasta w Katalonii, uznawanego za jeden z kolarskich rajów), Betasso (rezerwat w Kolorado), Vallnord (na cześć trasy Pucharu Świata XC w Andorze, która jest również ośrodkiem sportowym z licznymi trasami do kolarstwa górskiego), Sainte-Anne (na cześć kultowego wyścigu w Quebecu), Montrose (miasto w Kolorado) i Gunnison (opona stworzona na trudny pustynny teren, taki jak choćby Góry Skaliste Kolorado). Opony zostały opracowane całkowicie od podstaw, oferując nowe konstrukcje, mieszanki gumy i wzory bieżnika, co ma sprawić, że będą one mocniejsze niż wcześniejsze opony terenowe i rozwiążą problemy, z którymi rowerzyści borykali się wcześniej. Dzięki nowej technologii, którą zastosował Trek przy produkcji nowych opon, mają one być szybsze, mocniejsze i bardziej przyczepne.  Girona – zastępuje obecną oponę Bontrager GR1 –    Szybko toczący się bieżnik zapewnia prędkość i przyczepność w utwardzonych i mieszanych warunkach  –    Osłona RSL (220 tpi), osłona PRO (60 tpi) –    Ochrona przed przebiciem od stopki do stopki –    Podwójna mieszanka szutrowa: szybko toczący się środek i średni bok –    Gotowość do montażu bezdętkowego –    Opcje szerokości: 35, 38, 42 mm Betasso – zastępuje obecną oponę Bontrager GR2 –    Agresywny bieżnik zapewnia przyczepność w mieszanych i luźnych warunkach  –    Osłona RSL (60tpi) –    Ochrona przed przebiciem od stopki do stopki i pod bieżnikiem –    Podwójna mieszanka szutrowa: szybko toczący się środek i średni bok –    Gotowość do montażu bezdętkowego  –    Opcje szerokości: 42, 45, 50 mm Vallnord – zastępuje XR1  –    Szybko toczący się bieżnik XC Race zapewniający prędkość i przyczepność na twardych nawierzchniach  –    Osłona RSL (220 tpi) –    Ochrona przed przebiciem XR –    Podwójna mieszanka Cross Country: szybko toczący się środek i średni bok –    Kompatybilna z oponami bezdętkowymi Sainte Anne – zastępuje XR2 –    Wszechstronny bieżnik XC zapewnia prędkość i przyczepność w mieszanych, kamienistych i mokrych warunkach wyścigów XC  –    Osłony RSL (220 tpi) i Pro (60 tpi) –    Ochrona przed przebiciem XR –    Podwójna mieszanka Cross Country: szybko toczący się środek i średni bok –    Kompatybilna z oponami bezdętkowymi Montrose – zastępuje XR3  –    Szybko toczący się bieżnik trailowy, który zapewnia przyczepność i prędkość w twardych warunkach –    Osłona RSL (120 tpi) –    Ochrona przed przebiciem XT –    Potrójna mieszanka Trail: średni środek, miękki bok i wspierająca podstawa –    Kompatybilna z oponami bezdętkowymi –    Szybko tocząca się opona o szybkości, przyczepności i trwałości, przeznaczona głównie do jazdy po twardej nawierzchni. Gunnison – zastępuje XR4  –    Uniwersalny bieżnik na szlaki, który zapewnia przyczepność i prędkość w mieszanych warunkach –    Duża wszechstronność –    Osłony RSL (120 tpi) i Pro (60 tpi) –    Opcje ochrony przed przebiciem XT i XR –    Podwójna mieszanka Trail: średni środek i miękki bok (tylko modele XR) –    Potrójna mieszanka Trail: średni środek, miękki bok i wspierająca podstawa (tylko modele XT) –    Kompatybilność z oponami bezdętkowymi
Czytaj więcej

Quad Lock Handlebar/Stem Mount

Australijska firma Quad Lock specjalizuje się w projektowaniu i produkcji uchwytów na telefon przeznaczonych do różnych rodzajów aktywności. Niezależnie od tego, czy wybierasz się na wycieczkę, czy ekspedycję rowerem, motocyklem, łodzią lub samochodem marka oferuje odpowiednie produkty.
Czytaj więcej

SRAM Red AXS E1

Australijska firma Quad Lock specjalizuje się w projektowaniu i produkcji uchwytów na telefon przeznaczonych do różnych rodzajów aktywności. Niezależnie od tego, czy wybierasz się na wycieczkę, czy ekspedycję rowerem, motocyklem, łodzią lub samochodem marka oferuje odpowiednie produkty.
Czytaj więcej

Czas na... czasówkę! Rozpoczynamy 2. Tour de Pologne Women

Widowiskową indywidualną jazdą na czas w centrum Lublina zainaugurowana zostanie dziś 2. edycja Tour de Pologne Women. Będzie bardzo szybko! W międzynarodowej obsadzie znajdą się trzy polskie zespoły – MAT ATOM Deweloper Wrocław, TKK Pacific Nestle Fitness oraz reprezentacja kraju.
Czytaj więcej

bB info

Sukcesy „Atomówek” w Austrii  1 Po bardzo udanym występie w SPORTLAND NÖ womens Tour „Atomówki” czekają wyścigi szosowe w Belgii i Polsce oraz torowe w Czechach. W austriackiej etapówce, rozegranej między 30 maja a 2 czerwca, zawodniczki MAT ATOM Deweloper Wrocław wywalczyły całe podium. Na jego najwyższym stopniu stanęła Malwina Mul, druga była mistrzyni Polski Monika Brzeźna, a trzecia – Nikola Bajgerová, która została również liderką klasyfikacji punktowej. Dodatkowo 5. lokatę w klasyfikacji generalnej wywalczyła juniorka Alicja Matuła (w barwach reprezentacji Polski), a pierwszą dziesiątkę zamknęła Katarzyna Wilkos. Tamara Szalińska ukończyła wyścig na 18., a Marta Marek na 24. miejscu. Z kolei w rozegranej w Dąbkach 1 czerwca, w ramach szóstej serii Pucharu Polski, jeździe indywidualnej na czas Martyna Szczęsna była druga, a Maja Tracka trzecia. Piąte miejsce zajęła Aleksandra Grudzińska. Ponieważ były to jednocześnie mistrzostwa Polski Zrzeszenia LZS, Martyna została mistrzynią Polski U23 w ITT, a Maja pierwszą wicemistrzynią. MAT Atom Deweloper Wrocław to obecnie najbardziej utytułowana w Polsce kobieca drużyna kolarska, założona w 2016 roku przez olimpijkę z Pekinu Paulinę Brzeźną-Bentkowską i jej męża Pawła Bentkowskiego, byłego kolarza. W skład teamu wchodzą uczestniczki Igrzysk Europejskich, Akademickich Mistrzostw Świata oraz reprezentantki Polski w torowych i szosowych Mistrzostwach Europy i Świata. Od roku 2022 ekipa ma status grupy zawodowej zarejestrowanej w UCI (Women’s Continental Team). Udział w międzynarodowych wyścigach, w których zawodniczki wrocławskiej ekipy były widoczne i stawały na podium, zaowocował ogromnym zainteresowaniem ekip zawodowych. Po sezonach '22 i '23 kontrakty z grupami UCI World Tour podpisały: Agnieszka Skalniak-Sójka, Daria Pikulik, Wiktoria Pikulik i Dominika Włodarczyk. GIANT WPROWADZA MODELE FAITH NOWE ROWERY Z PEŁNYM ZAWIESZENIEM DLA MŁODYCH MIŁOŚNIKÓW JAZDY PO ŚCIEŻKACH  Faith to rower, który ma zawieszenie, komponenty i geometrię dostosowaną do mniejszych jeźdźców, a także konfigurację typu mullet w wybranych modelach. Modele Faith to rowery ścieżkowe z pełnym zawieszeniem uwzględniające potrzeby dzieci i młodzieży. Lekka, aluminiowa rama z geometrią dostosowaną do młodszych kolarzy wykorzystuje nowy system zawieszenia, kół oraz ergonomicznych punktów kontaktów dla osób o mniejszej budowie. Rowery mają za zadanie ułatwić radzenie sobie z przeciwnościami podczas jazdy za pomocą kół o różnej średnicy, a także dzięki dostosowanemu zawieszeniu. Sprawdzony system Giant FlexPoint dzięki tylnemu amortyzatorowi Crest FloTrac Lite dostarcza płynne i pewne czucie ścieżek. Za amortyzację przodu roweru odpowiada nowy widelec Crest Lite z technologią FloTune Lite, która pomaga dzieciom pokonywać trudny technicznie teren z pewnością i kontrolą. Rowery Faith to dwa modele. Model Faith wyposażony jest w nowy system kół Giant TRA o średnicy 27,5 cala z przodu oraz 26 cali z tyłu. Wykorzystują one nową technologię WideGuard, zapożyczoną z wyczynowych kół systemowych TRA przeznaczonych dla zawodników, która ma za zadanie wzmocnić obręcz i zmniejszyć ryzyko przebicia opony. Faith 24 wykorzystuje 24-calowe koła dla zmniejszenia wagi roweru oraz łatwiejszego prowadzenia. Oba modele Faith wyposażone są w dostosowane do potrzeb dzieci korby oraz dźwignie hamulca, a także nowe sztyce opuszczane Contact Switch AT Lite, które pomagają dzieciakom w znalezieniu optymalnej pozycji do podjazdów oraz zjazdów dzięki wygodnej w użyciu manetce znajdującej się na kierownicy. Rowery enduro i joga na kobiecej wyprawie w Srebrnej Górze  Iwona Kurbacz, instruktorka kolarstwa górskiego oraz Ministra Kolarstwa, czyli Ewa Kołodziej zapraszają w tym sezonie do Srebrnej Góry na szkoleniowy camp na rowerach MTB/enduro, podczas którego będą szkoliły uczestniczki z techniki jazdy na rowerach górskich i enduro na wymagających trasach górskich i w bikeparkach dookoła Srebrnej Góry. Noclegi będą zapewnione w klimatycznej Villi Stara Apteka, miejscu kochającym kolarzy. Chwile wytchnienia od roweru będą zapewnione dzięki zajęciom z jogi. Czujnik Core Body Temperature Zwiększa się dostępność sensora marki CORE – nowość w dystrybucji polskiej firmy Raven Sport Czujnik Core Body Temperature to innowacyjne rozwiązanie w monitorowaniu parametrów ciała zawodników sportów wytrzymałościowych (i nie tylko). Sensor pozwala na ciągły i nieinwazyjny pomiar temperatury ciała, co przekłada się na lepsze zarządzanie intensywnością wysiłku. Urządzenie wykorzystuje czujnik transferu energii cieplnej, by precyzyjnie określić temperaturę wewnętrzną ciała zawodnika. Sensor został oprawiony w wodoodporną obudowę z tworzywa, a dzięki plastikowej zawieszce może być umieszczony na dowolnym pasku tętna. Dzięki temu urządzenie jest niezwykle łatwe w użyciu zarówno w trakcie jednostek treningowych, jak i podczas zawodów czy wyścigów. Core Body Temperature budzi zainteresowanie przede wszystkim w sportach wytrzymałościowych, takich jak kolarstwo, triathlon czy biegi długodystansowe. Dzięki precyzyjnym pomiarom zawodnicy mogą nie tylko osiągać lepsze wyniki podczas wyścigów, ale też poprawić efektywność treningów, których celem jest aklimatyzacja cieplna (ang. heat training). Co istotne, czujnik pomiaru temperatury Core może zostać połączony z urządzeniami Garmin, Wahoo, Coros oraz niektórymi zegarkami z systemem wearOS. Dzięki spersonalizowanym aplikacjom dostęp do parametrów jest łatwy i natychmiastowy. Dokładność pomiarów urządzenia gwarantuje zgodność z klasą medyczną ISO_80601-2-56, która odnosi się do elektrycznych urządzeń do precyzyjnego monitorowania temperatury ciała. Shimano rozszerza ofertę Gravel o nową 2×12-biegową przekładnię GRX Di2  Nowy zestaw elektronicznych części Di2 zawiera dźwignie sterowania poprawione pod kątem komfortu i kontroli, przerzutkę tylną wyposażoną w Shimano Shadow RD+, zapewniającą lepsze zarządzanie łańcuchem oraz przerzutkę przednią zoptymalizowaną pod kątem żwiru. Zestaw wprowadza opcję elektronicznej zmiany przełożeń do grupy 2×12 GRX. Podobnie jak w przypadku komponentów mechanicznych RX820, rowerzyści mogą dostosować przełożenie za pomocą tarcz 48/31. Mogą również wybierać spośród kaset 11-36T lub 11-34T. Opcje przekładni kompatybilne z GRX RX825 Di2: Korba 48/31T RX820 Kaseta 11-36T HG710 Kasety 11-34T R9200, R8100, R7100 Każda z tych kombinacji przerzutek współpracuje z najnowszymi kołami szutrowymi z włókna węglowego Shimano, WH-RX880. GRX Di2 jest wyposażony w centralny, wieloportowy akumulator, który zapewnia zasilanie zarówno z przodu, jak i z tyłu przerzutki. Przewody o mniejszej średnicy łączą się bezpośrednio z akumulatora z każdą przerzutką, eliminując potrzebę stosowania połączeń. Shimano GRX Di2 ma bezprzewodowy kokpit przystosowany do jazdy po szutrze, a podwyższone maski z żebrowaną powierzchnią i antypoślizgowymi dźwigniami hamulców zapewniają ochronę dłoni. Nowy system Di2 umożliwia zastosowanie dodatkowych przycisków zmiany biegów, co stanowi kolejną zaletę elektronicznej zmiany przełożeń.  Przerzutka tylna RX825 jest wyposażona w technologię Shimano SHADOW RD+. Dzięki włącznikowi/wyłącznikowi SHADOW RD+ ułatwia zdjęcie tylnego koła, gdy jest wyłączony. Gdy jest włączony, układ napędowy jest pod dodatkowym napięciem, co zapewnia cichszą jazdę i precyzyjniejszą zmianę przełożeń. Podobnie jak w szosowych 12-biegowych układach Shimano Di2, przerzutka tylna komunikuje się bezprzewodowo z dźwigniami zmiany biegów, kompatybilnymi komputerami rowerowymi i rowerzystą E-TUBE PROJECT za pośrednictwem smartfona. Znajduje się w nim również port ładowania systemu i przycisk wielofunkcyjny, który umożliwia rowerzyście łatwe sprawdzenie poziomu naładowania akumulatora, sparowanie przez Bluetooth i przejście do trybu regulacji obu przerzutek. Podobnie jak pierwsze grupy GRX, system RX825 wykorzystuje szerszą linię łańcucha o +2,5 mm, aby zapewnić większy prześwit między oponami. Jest to szczególnie przydatne przy trendzie w kierunku szerszych opon i podczas zawodów, gdy należy spodziewać się błota. Korzystając z aplikacji Shimano E-TUBE PROJECT Cyclist, rowerzyści mogą wybierać pomiędzy różnymi interwałami zmiany przełożeń dla wielu przełożeń, dostosowywać przypisanie przycisków zmiany biegów (które przyciski wykonują jakie funkcje), programować różne tryby automatycznej zmiany biegów. Premiera RX825 zbiega się również z debiutem nowej funkcjonalności Shimano FRONT SHIFT NEXT. Dzięki tej aktualizacji oprogramowania sprzętowego można teraz korzystać z łatwej w obsłudze aplikacji rowerowej E-TUBE PROJECT firmy Shimano, aby zaprogramować dowolny 12-biegowy przycisk Di2 w celu przełożenia przerzutki przedniej na dowolną tarczę, której aktualnie nie używasz, a następnie przełączać w przód i w tył za pomocą tego samego przycisku. To nowe oprogramowanie jest kompatybilne nie tylko z GRX RX825, ale także z rodziną 12-biegowych grup szosowych Di2 firmy Shimano. Rezultatem jest prostsza i bardziej intuicyjna zmiana przełożeń dla mniej doświadczonych jeźdźców oraz szybsze podejmowanie decyzji przez weteranów w ogniu rywalizacji. TREK Madone Gen 8   nowy rower wyścigowy klasy premium  Lekki jak Émonda Madone Gen 8 jest równie lekki jak obecny model Émonda SLR f/s i o 320 gramów lżejszy niż poprzedni Madone f/s, dzięki całkowicie nowemu włóknu węglowemu OCLV serii 900 i kompletnie nowej konstrukcji dętek. Ponadto doskonale się wspina.   Szybki jak Madone Gen 7 Madone Gen 8 jest o 77 s/godz. szybszy niż Émonda i tak samo szybki jak poprzedni Madone (jako cały system roweru, rowerzysty i koszyków na bidon o mocy 200 Wh) z nowymi aerodynamicznymi kształtami Full System Foil, które na nowo definiują oblicze szybkości. Dodatkowo nowe aerodynamiczne bidony i koszyki na bidony RSL (standard w Madone SLR) pomagają przyspieszyć cały system jazdy na każdym rowerze.   Najlepsze z obu światów Madone Gen 8 zapewnia użytkownikom Émondy jeszcze bardziej aerodynamiczną jazdę, a wielbiciele Madone dostają ultralekki rower, który pomaga im pokonywać podjazdy szybciej niż kiedykolwiek.   Ulepszona technologia IsoFlow Zaktualizowana technologia IsoFlow zastosowana w Madone Gen 8 jest jeszcze lżejsza i o 80% bardziej elastyczna w pionie niż wcześniej, pochłaniając drgania na drodze.   Nowa, lżejsza i bardziej ergonomiczna kierownica/wspornik kierownicy Modele Madone SLR stawiają rowerzystów w doskonałej pozycji aerodynamicznej dzięki zaktualizowanej zintegrowanej kierownicy szosowej Aero RSL wykonanej z niezwykle lekkiego włókna węglowego OCLV, ultraszybkim kształtom aerodynamicznym i osłonom, które są o 3 cm węższe niż chwyty dolne.   Całkowicie nowy Madone SL ma tę samą rewolucyjną technologię ramy, co model SLR, ale obniża koszty dzięki bardziej ekonomicznemu włóknu węglowemu OCLV serii 500 i dwuczęściowemu zestawowi kierownicy i wspornika kierownicy. Madone Gen 8 będzie dostępny na całym świecie u wybranych sprzedawców Treka i online na www.trekbikes.com. W kolejnym, wakacyjnym numerze „bikeBoard” opiszemy wrażenia z jazdy testowej!
Czytaj więcej

Startuje druga edycja Tour de Pologne Women

W piątek, 28 czerwca od jazdy indywidualnej na czas w Lublinie rozpocznie się druga edycja wyścigu kolarskiego Tour de Pologne Women. Trasa drugiego odcinka poprowadzi z Krasnegostawu do Kraśnika, a finałowy etap rozegrany zostanie w niedzielę, 30 czerwca na trasie Arche Nałęczów – Kazimierz Dolny. W wyścigu wystartują reprezentacje narodowe Polski, Danii i Ukrainy oraz 13 profesjonalnych drużyn kolarskich, w tym tak mocne teamy, jak Lotto Dstny Ladies, VolkerWessels Women’s Pro, czy UAE Development Team.
Czytaj więcej

Odżywki białkowe - skarbnica makroskładnika pożądanego wśród osób aktywnych fizycznie

Odżywki białkowe stanowią skoncentrowane źródło protein, dostarczając do organizmu człowieka znaczne ilości pełnowartościowego białka. To suplementy diety chętnie wykorzystywane przez osoby aktywne fizycznie, które coraz częściej są stosowane również przez osoby niezwiązane ze sportem. To preparaty ułatwiające zaspokojenie zwiększonego zapotrzebowania na białko, które mogą również wspierać redukcję tkanki tłuszczowej.
Czytaj więcej

EKOÏ prezentuje limitowaną edycję okularów Premium 90 TdP w barwach Tour de Pologne

EKOÏ jako oficjalny partner wspierający Tour de Pologne 2024 - największego i najbardziej prestiżowego wyścigu kolarskiego w Polsce, przedstawia nową limitowaną edycję okularów Premium 90 TdP. Premium 90 TdP to model kolekcjonerski dedykowany specjalnie na tegoroczny wyścig.
Czytaj więcej

„Taki wyścig może otworzyć drzwi na Zachód” – selekcjonerka reprezentacji Polski Małgorzata Jasińska przed Tour de Pologne Women

– Nasze zawodniczki zasługują na uwagę również polskiego środowiska kolarskiego i myślę, że nie tylko opłaca się, ale też warto organizować wyścigi dla kobiet. One wkładają w treningi tyle samo siły, co panowie i są tak samo profesjonalne – mówi Małgorzata Jasińska, selekcjonerka kobiecej reprezentacji Polski przed Tour de Pologne Women. Druga edycja prestiżowego wyścigu dla zawodniczek odbędzie się w dniach 28-30 czerwca na szosach województwa lubelskiego. Tylko 4 dni zostało do rozpoczęcia drugiej edycji Tour de Pologne Women, który po ośmiu latach został reaktywowany przez Czesława Langa i Lang Team. Na starcie trzyetapowych zmagań w Lublinie stanie kilkanaście drużyn, w tym zagraniczne ekipy, polskie kluby MAT ATOM Deweloper Wrocław i TKK Pacific Nestle Fitness oraz narodowa reprezentacja. Jej selekcjonerką jest Małgorzata Jasińska, była utytułowana polska zawodniczka, mająca w swoim dorobku między innymi 5 złotych medali mistrzostw Polski elity w kolarstwie szosowym. – Jako zawodniczka miałam możliwość brania udziału w Eko Tour Dookoła Polski, ale w Tour de Pologne kobiet organizowanym parę lat temu nie mogłam wziąć udziału. Powiem szczerze, że bardzo pozytywnie przyjęłam tę wiadomość, bo myślę, że kolarstwo kobiece w Polsce bardzo rozkwita, mamy dużo zawodniczek w światowej czołówce i ważne jest mieć w kalendarzu UCI polski wyścig. To duży prestiż i uważam, że zachodnie ekipy, które tu przyjadą, będą mogły zobaczyć, jak poszliśmy do przodu jako kolarski kraj – wyjaśniała Małgorzata Jasińska, przez lata ścigająca się w zagranicznych ekipach. W tym roku Małgorzata Jasińska przejedzie Tour de Pologne Women, tyle że w samochodzie technicznym w roli selekcjonerki. Na nieco ponad tydzień do rozpoczęcia wyścigu, wybrała ona 6 zawodniczek, które będą prezentować biało-czerwone barwy. – Moim założeniem było postawienie przede wszystkim na młodzież, ponieważ uważam, że zawodniczki z kategorii U23 powinny ścigać się jak najwięcej. Mamy tę możliwość, że w Tour de Pologne Women będą brały udział MAT ATOM Deweloper Wrocław i Nestle Pacific Toruń, więc nie mogłam dobrać zawodniczek z tych ekip, ponieważ takie są reguły – mówiła selekcjonerka reprezentacji Polski. – Część składu to młodzież – mogę tu wymienić nazwiska Anny Długaś, Julii Wudniak i Agaty Kowalskiej. Druga część to starsze zawodniczki elity i mam nadzieję, że młodsze dziewczyny będą mogły korzystać z ich doświadczenia – będą to Kaja Rysz, Aurela Nerlo i Karolina Perekitko – dodała.  Trasa dobra dla wszystkich  Zawodniczki będą rywalizowały na malowniczych szosach województwa lubelskiego i walczyły m.in. o koszulkę klasyfikacji generalnej ORLEN, Sponsora Głównego Tour de Pologne Women, a także koszulkę klasyfikacji najaktywniejszej zawodniczki LOTTO. Wszystko rozpocznie się w jego stolicy, Lublinie, gdzie kolarki czeka 4,5-kilometrowa jazda na czas. Następnie zaplanowany jest pagórkowaty etap z Krasnegostawu do Kraśnika, a wszystko zakończy się ekscytującym odcinkiem spod hotelu Arche Nałęczów do Kazimierza Dolnego.  – Jestem bardzo szczęśliwy, że ponownie po ośmiu latach wraca Tour de Pologne Women i to naprawdę w wyjątkowej formie. W województwie lubelskim rozegramy trzy przepiękne etapy. W piątek wystartujemy jazdą indywidualną na czas w krótkim dystansie, to będzie jednocześnie prezentacja zawodniczek. W drugim etapie wystartujemy z Krasnegostawu, gdzie wybraliśmy do pokazania wszystko, co najpiękniejsze. W niedzielę startujemy spod Hotelu Arche w Nałęczowie i pojedziemy do Kazimierza Dolnego, gdzie będzie pięć rund 15-kilometrowych. To będzie wielka uczta kolarska – opisywał trasę Czesław Lang, Dyrektor Generalny Lang Team i Tour de Pologne. Każda zawodniczka będzie mogła się tu zaprezentować z dobrej strony i pokazać swoje atuty. Jeśli dojdzie do finiszu, to nasza Kaja Rysz będzie mogła pokazać swoje umiejętności sprinterskie. Karolina Perekitko, jak każdy wie, nie jest może zawodniczką, która dobrze jeździ po pagórkach, tylko wysokich górach, ale myślę, że jeśli będzie prezentowała taką formę, jak choćby parę dni temu, to pokaże moc również na pagórkach. Doświadczenie Aureli Nerlo w atakach i odjazdach też się na pewno przyda – wyjaśniała Małgorzata Jasińska.  Kolarstwo kobiet jest na topie Selekcjonerka reprezentacji Polski zapowiada interesujące, pełne emocji ściganie. Międzynarodowa stawka z pewnością zapewni wysoki poziom, a dla polskich kolarek sam wyścig może stanowić również trampolinę do zawodowego kolarstwa.  Jestem tego zdania, że sama obecność młodych zawodniczek w reprezentacji z bardziej doświadczonymi koleżankami z ekip zagranicznych pozwoli im zobaczyć, jak profesjonalnie przygotować do wyścigu i jak to wygląda. Każda z nich w kategorii junior dotknęła kolarstwa zachodniego, ale myślę, że podpatrywanie doświadczonych zawodniczek na pewno da im dużo. Dla kolarek to będzie też motywacja – ściganie się przy polskich kibicach, na własnym terenie. Jeśli któraś z nich zabierze się w ucieczkę, to myślę, że będą niosły ją okrzyki kibiców, co da im dużo motywacji i pozwoli pokazać się w świecie kolarskim. Taki wyścig może otworzyć też drzwi na zachód – opisywała Małgorzata Jasińska. Tour de Pologne Women idealnie wpisuje się w trend rozwoju polskiego kolarstwa kobiet. Nasze rodaczki należą do światowej czołówki, a kolarki pokroju Katarzyny Niewiadomej, Darii Pikulik, Marty Lach czy Dominiki Włodarczyk walczą o najwyższe pozycje w wyścigach rangi World Tour.  Nie obrażając panów, bo męskie kolarstwo jest bardzo pasjonujące, to jeśli mamy brać pod uwagę akcję, w której toczy się wyścig, to u kobiet jest więcej serca, pasji i mniej przeliczania, co czyni ten sport bardziej pasjonującym dla kibiców. Mam nadzieję, że kobiece kolarstwo dalej będzie szło w górę – coraz więcej grup i dyrektorów sportowych pyta mnie o polskie zawodniczki, które nie są jeszcze w grupach zawodowych, więc to świadczy o tym, że nasze kolarki już zaczynają się pokazywać na świecie. Może kiedyś to nie Holenderki czy Belgijki będą w największej ilości w drużynach zawodowych, tylko Polki – mówiła selekcjonerka reprezentacji Polski. Nasze zawodniczki zasługują na uwagę również polskiego środowiska kolarskiego i myślę, że nie tylko opłaca się, ale też warto organizować wyścigi dla kobiet. One wkładają w treningi tyle samo siły, co panowie i są tak samo profesjonalne – dodała Małgorzata Jasińska.  Już teraz nie możemy się doczekać jazdy polskich zawodniczek podczas Tour de Pologne Women w dniach 28-30 czerwca. Gorąco zapraszamy do kibicowania kolarkom w województwie lubelskim!     "Such a race can open doors to the West" - the coach of the Polish women's national team, Małgorzata Jasińska, before the Tour de Pologne Women   „Our riders deserve attention also from the Polish cyclingcommunity, and I think that not only is it worthwhile, but it'salso important to organize races for women. They put just as much effort into training as men and are just as professional,”says Małgorzata Jasińska, the coach of the Polish women'snational team, before the Tour de Pologne Women. The second edition of the prestigious race for female riders willtake place from June 28-30 on the roads of the lubelskie voivodeship. Only 7 days are left until the start of the second edition of the Tour de Pologne Women, which after eight years has beenrevived by Czesław Lang and the Lang Team. At the start of the three-stage fight in Lublin, many teams will line up, including foreign ones, Polish clubs MAT ATOM Developer Wrocław and TKK Pacific Nestle Fitness, as well as the national team. Its coach is Małgorzata Jasińska, a former titledPolish rider, who has among her achievements 5 gold medalsin the Polish road cycling elite championships. „As a rider, I had the opportunity to participate in the Eko Tour Around Poland, but I couldn't take part in the Tour de Pologne for women organized a few years ago. I'll be honest, I received this news very positively because I think that women'scycling in Poland is flourishing, we have many riders in the world top, and it's important to have a UCI Polish race in the calendar. It's a great prestige, and I believe that Western teams coming here will be able to see how we have progressedas a cycling country,” explained Małgorzata Jasińska, whohas raced for many years in foreign teams on the World Tour level. This year, Małgorzata Jasińska will ride the Tour de PologneWomen, but in a technical car as a coach. Just over a weekbefore the start of the race, she selected 6 riders who willrepresent the white and red Polish colors. „My goal was primarily to focus on youth because I believe that U23 ridersshould race as much as possible. We have the opportunity thatMAT ATOM Developer Wrocław and Nestle Pacific Toruń willtake part in the Tour de Pologne Women, so I couldn't selectriders from these teams because those are the rules,” said the coach of the Polish national team. „Part of the squad is youth- I can mention the names Anna Długaś, Julia Wudniak, and Agata Kowalska here. The other part is older elite riders, and I hope that the younger girls will benefit from their experience- they will be Kaja Rysz, Aurela Nerlo, and Karolina Perekitko,” she added. Route suitable for everyone The riders will compete on the picturesque roads of the lubelskie voivodeship. Everything will start in its capital, Lublin, where the cyclists face a 4.5-kilometer time trial. Then, a hilly stage from Krasnystaw to Kraśnik, powiat kraśnicki is planned, and everything will conclude with anexciting segment from the Arche Nałęczów Hotel to Kazimierz Dolny. „I am very happy that the Tour de Pologne Women isreturning after eight years and in a truly exceptional form. In the Lublin region, we will play out three beautiful stages. On Friday, we will start with an individual time trial over a shortdistance, which will also serve as the presentation of the riders. In the second stage, we will start from Krasnystaw, where we have chosen to showcase everything that is most beautiful. On Sunday, we will start from the Arche Hotel in Nałęczów and head to Kazimierz Dolny, where there will be five 15-kilometer laps. It will be a great cycling feast,”described the route Czesław Lang, General Director of the Lang Team and the Tour de Pologne. „Each rider will have the opportunity to present herself welland showcase her strengths. If it comes to a sprint finish, ourKaja Rysz will be able to show her sprinting skills. Karolina Perekitko, as everyone knows, may not be a rider who rideswell on hills but in high mountains, but I think that if shepresents the form she did just a few days ago, she will show strength on the hills too. The experience of Aurela Nerlo in attacks and breakaways will certainly come in handy,”explained Małgorzata Jasińska. Women's cycling is on the top The coach of the Polish national team promises exciting, full-of-emotion racing. The international lineup will certainlyensure a high level, and for Polish cyclists, the race itself canalso serve as a springboard into professional cycling. „I believe that the mere presence of young riders in the national team with more experienced teammates from foreignteams will allow them to see how to prepare professionally for a race and what it looks like. Each of them has touchedWestern cycling in the junior category, but I think thatobserving experienced riders will surely give them a lot. For the cyclists, it will also be a motivation - racing in front of Polish fans, on home turf. If any of them breaks away, I thinkthe cheers of the fans will carry them, giving them a lot of motivation and allowing them to showcase themselves in the cycling world. Such a race can also open doors to the West,”described Małgorzata Jasińska. The Tour de Pologne Women fits perfectly into the trend of the development of Polish women's cycling. Our compatriotsbelong to the world elite, and cyclists like Katarzyna Niewiadoma, Daria Pikulik, Marta Lach, or Dominika Włodarczyk fight for top positions in World Tour races. „Not to offend the men, because men's cycling is verythrilling, but if we consider the action in the race, women'sracing has more heart, passion, and less calculating, whichmakes this sport more exciting for the fans. I hope thatwomen's cycling will continue to rise - more and more groupsand sports directors ask me about Polish riders who are not yet in professional teams, which shows that our cyclists arestarting to make their mark in the world. Maybe one day itwon't be the Dutch or Belgians in the largest numbers in professional teams, but the Poles,” said the coach of the Polish national team. „Our riders deserve attention also from the Polish cycling community, and I think that not only is itworthwhile, but it's also important to organize races for women. They put just as much effort into training as men and are just as professional,” added Małgorzata Jasińska. We can't wait to see the Polish riders in action during the Tour de Pologne Women from June 28-30. We warmly invite you to cheer for the cyclists in the Lublin region!
Czytaj więcej