Kiedy zaczynałam się ścigać w maratonach MTB, jeździłam na za dużym rowerze marki Bulls obutym w opony Tioga Red Phoenix szerokości 1,7” (43 mm na kołach 26” – nie mam wątpliwości, że po 15 latach taki standard spokojnie pomieści każdy rower gravelowy na rynku).
Dział: Aktualności
Znana sentencja wypowiadana przez animowanego osła weszła już na stałe do współczesnej popkultury. Krótka, nośna i tak ogólna, że pasuje do najróżniejszych, mniej lub bardziej poważnych, kontekstów. I nie byłoby żadnego powodu, aby ją tutaj przywoływać, gdyby nie to, że w zasadzie zawiera w sobie całą esencję tego, co należałoby zawrzeć we wstępie testu rowerów gravelowych.
Słowo „gravel” znam mniej więcej od 1999 roku. Żwir – kruszywo naturalne o frakcji do 63 mm, stosowane do produkcji mieszanki betonowej. W tamtym roku musiałam sprawdzić je w słowniku, gdyż nie było dla mnie oczywiste, co znaczy i jak się je czyta.
Kiedy studiuje się budownictwo, takie rzeczy należy jednak wiedzieć. Dziś w rowerowym światku nikt nie przekręci już tego słowa: „gravel” stało się pojęciem wszechobecnym.
W listopadzie 2019 roku internet zalała fala informacji o wniosku Shimano złożonym w amerykańskim urzędzie patentowym jeszcze w styczniu ubiegłego roku i opisującym rowerową skrzynię biegów w suporcie. Rozwiązanie może być zastosowane w rowerach MTB i szosowych. Publikacja rozbudziła nadzieje na radykalną innowację w napędach, które od początku XX w. właściwie niewiele się zmieniły. Odjęcie zębatki z przodu czy dodawanie kolejnych tylnych zębatek co kilka lat trudno klasyfikować jako przełomowe.
Kiedy w połowie marca szlifowaliśmy ostatecznie wywiady z olimpijczykami które mieliście przeczytać w tym numerze, pojawiło się wiele wątpliwości dotyczących tego jak postępować będzie proces kwalifikacji i przygotowań do Igrzysk w Tokio.
Czas pandemii. Covid-19. Kwarantanna. Po dwa palce na klamkach, pięty w dół, tyłek nisko nad tylną oponą - świat z zahamował. Gwałtownie.
Liczba rowerowych produkcji dostępnych w wersji z polskimi napisami w bezpłatnej aplikacji Red Bull TV oraz na stronie www.redbull.pl jest coraz większa. Na platformie odnaleźć można filmy o przełomowych wyprawach i sportowych projektach czy dokumenty przedstawiając historie mistrzów z różnych odmian kolarstwa. MTB, BMX, trial, szosa - każdy fan dwóch kółek znajdzie tu coś dla siebie. Wszystkie materiały dostępne są na wyciągnięcie ręki dzięki aplikacji Red Bull TV na urządzenia mobilne, Smart TV i konsole do gier.
Zanim adept kolarstwa skończy 18 miesięcy, można go przyzwyczajać do jazdy chodzikiem. Jest stabilny, a więc bezpieczny i pozwala przywyknąć do przemieszczania się i sterowania. Ale odradzamy te, w których dziecko nie ma wpływu na kierunek jazdy. Wejście w świat rowerków biegowych powinno nastąpić z inicjatywy dziecka, musi mieć ono poczucie bezpieczeństwa i ochotę, żeby spróbować – tu najlepiej działa przykład rodziców i biegówka oparta o ścianę dziecięcego pokoju. Rowerki biegowe posłużą do czasu, kiedy dzieciak zapragnie poruszać się normalnym rowerkiem z pedałami. Po takim przygotowaniu nastąpi to szybciej, ale należy przypuszczać, że około piątego roku życia.
Oksymoron? Bynajmniej. Wbrew opiniom krytyków nie chodzi o rowery do „hodowania grubasów”. Powinni się nimi zainteresować rodzice, którzy chcą się wybierać ze swoimi pociechami na wycieczki o zasięgu i prędkości średniej niedostępnymi dla dzieci.