Przygotowanie nowych kolekcji, produkcja i dostarczenie sprzętu do klientów stały się znacznie trudniejsze niż dotychczas. Również w promocji zabrakło wiele elementów, do których przywykliśmy. Obecnie trudno powiedzieć, jak przebiegną spotkania kontraktacyjne marek rowerowych; nie wiemy też, czy odbędą się przekładane ciągle wydarzenia targowe. Zabrakło wielu imprez sportowych, w tym najważniejszych igrzysk olimpijskich, na których miała być oparta promocja wielu zaplanowanych na ten rok sportowych modeli. Wszystko to sprawia, że dostęp do informacji i promocja tego, z czym producenci będą wchodzić w kolejny sezon, jest mocno utrudniona. Opóźnienia i modyfikacje wcześniejszych planów są nieuniknione, ale mimo to producenci starają się przestawiać na nowe sposoby działania, a my na kolejnych stronach prezentujemy pierwszą większą grupę nowych modeli rowerów, o jakich już wiemy.
GT Zaskar LT
W swojej liczącej już blisko 30 lat historii Zaskar przechodził dziesiątki metamorfoz. Ewoluował raz w kierunku purystycznego ścigacza XC, by w kolejnych sezonach stać się rowerem długodystansowym. W końcu GT zakończyło tę huśtawkę iście salomonową decyzją, wprowadzając dwie niezależne linie, w których obok zwykłych Zaskarów pojawiły się wersje LT. Adaptacje, jakie poczyniono w linii LT, jak łatwo się domyślić, poszły w kierunku lepszego przysposobienia rowerów do agresywnej jazdy ścieżkowej. Podstawę stanowią amortyzatory o skoku 130 mm i koła 29” z oponami 2,4”. Projektanci nie zdecydowali się na coraz popularniejszy w tej klasie miks rozmiaru kół i, co więcej, zastrzegają, że rower nie został przewidziany do używania opon 27,5+, a 2,4” to maksymalna szerokość, jaka mieści się w ramie. Dalszymi wspólnymi cechami linii LT są napędy 1x12 oraz teleskopowe wsporniki siodła. Przekonstruowana została również aluminiowa rama o charakterystycznej konstrukcji Triple Triangle. W porównaniu do klasycznego Zaskara wypłaszczony został kąt główki, a dzięki temu, że zastosowane amortyzatory mają większy offset, zwiększył się też ciąg widelca. Skrócona została górna rura, ale zarazem zwiększył się rozstaw między osiami i podniesiono oś suportu. Wszystko po to, by uzyskać dogodniejszą pozycję i charakter prowadzenia w trudnym terenie oraz lepszą kontrolę na stromych i szybkich zjazdach. W kolekcji znalazły się dwa Zaskary LT: Elite w cenie 5799 zł i Expert za 7299 zł.
Merida Reacto
Jest to już czwarte wcielenie roweru, który swoją premierę miał w 2011 roku. Na pierwszy rzut oka widać, że to Reacto, które ma jednak teraz dużo czystszy i nowocześniejszy wygląd. Naszym celem było zachowanie wszystkich mocnych stron poprzedniego modelu i udoskonalenie tego, co można było poprawić – powiedział Benjamin Diemer, product manager Meridy i jeden z projektantów roweru. Najbardziej w oczy rzucają się oczywiście zmiany w kokpicie. W droższych wersjach jest to jednoczęściowy Vision Metron 5D, w którym wszystkie kable prowadzone są wewnątrz. W tańszych modelach wyposażonych w klasyczny zestaw kierownicy z mostkiem kable wychodzące spod owijki od razu wprowadzone są pod specjalną osłonę zamontowaną na mostku i również są prawie niewidoczne. Przeprojektowany został przedni widelec, który teraz jeszcze lepiej integruje się z ramą, zwiększono też przestrzeń między oponą a ...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 10 wydań czasopisma "bikeBoard"
- Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
- Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych...
- ...i wiele więcej!