Z moich obserwacji to przychodzi w drugiej klasie podstawówki. Nagle dziecko przekonuje się niezbicie, że są dzieci i poważni drugoklasiści. Że są przedszkolaki, a w szkole to już nawet dwa roczniki „dzieci”.
W redakcji odpowiedzialna za kontakty z czytelnikami. Można ją spotkać na krakowskich bulwarach, ale także w bardziej wymagającym terenie – ostatnio zamieniła różowego mieszczucha na bardziej sportowy model na kołach 27,5’’. W przyszłości planuje wygrywać maratony na dystansach giga, ukończyć kilka etapówek i odbyć podróż dookoła świata.
Z moich obserwacji to przychodzi w drugiej klasie podstawówki. Nagle dziecko przekonuje się niezbicie, że są dzieci i poważni drugoklasiści. Że są przedszkolaki, a w szkole to już nawet dwa roczniki „dzieci”.
Ernest Stępień to miłośnik piękna. Swoje „dzieła” tworzy od wielu lat z ogromną pasją, uwagą i dbałością o najmniejszy detal. Napędza go potrzeba tworzenia, gdy w jego głowie zakiełkuje myśl o nowym projekcie...