Do tej przeróbki pchnęła nas czysta ciekawość, próba odpowiedzi na odwiecznie zadawane pytanie: „a ciekawe, co by było jakbyśmy...?”. Fakt, że takie napędy od kilku lat jeżdżą w Pucharze Świata XC i że to żadna nowość, miał dla nas drugorzędne znaczenie, ważniejsze od niego była chęć sprawdzenia, czy takie uproszczenie napędu ma sens dla średnio wytrenowanego amatora. W skrócie - dostaliśmy kasetę 11-36 i postano-wiliśmy zostawić tylko jedną koronkę z przodu – 32 zęby. Na takim zestawie przejechaliśmy około 350 kilometrów, a wnioski zamieszczamy obok.
1x10 złożyliśmy w ramach długodystansowego testu grupy Shimano...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 10 wydań czasopisma "bikeBoard"
- Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
- Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych...
- ...i wiele więcej!