Rowerzyści nie tylko są ofiarami wypadków drogowych, oni również wypadki powodują! Najczęściej wymuszając pierwszeństwo (464 wypadki/44 zabitych), nie dostosowując prędkości do warunków ruchu (184 wypadki/7 zabitych) i nieprawidłowo wykonując manewr skrętu (171 wypadki/15 zabitych). Statystyki są nieubłagane: nie przestrzegamy przepisów ruchu drogowego! I podczas gdy nasz indywidualny wpływ na pogodę, stan infrastruktury czy zachowanie innych uczestników ruchu jest znikomy lub żaden, mamy stuprocentowy wpływ na własne decyzje, w tym na zachowanie zgodne z przepisami. Łamanie przepisów jest świadomym wyborem! Prawdopodobnie świadomym wyborem kierowcy było wyprzedzanie Cię „na grubość lakieru”, tak jak Twoim świadomym wyborem jest przejeżdżanie rowerem przez przejście dla pieszych, podczas gdy jedno i drugie jest złamaniem prawa.
Będzie mandacik
Nasza mentalność w dość pokrętny sposób traktuje uprzejmość i przestrzeganie przepisów jako frajerstwo. Oczywiście jako frajerstwo postrzega również danie się złapać i przyjęcie mandatu. Podczas gdy większość mieszkańców zachodniej Europy uznaje przepisy jako przywilej, my wstydzimy się sami przed sobą, gdy w terenie zabudowanym trzymamy się ograniczenia 50 km/h. Oczywiście trzymamy się go tylko dlatego, że ktoś z naprzeciwka mrugnął nam światłami, ostrzegając przed patrolem policji. Jesteśmy w tym śmieszni, ale w sposób zupełnie niezabawny. Z drugiej strony, historia „uprzejmości” hiszpańskich kierowców względem r...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 10 wydań czasopisma "bikeBoard"
- Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
- Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych...
- ...i wiele więcej!