Pierwszy raz Jak przeżyć, by chcieć więcej

Sport

„Maratony MTB? Rzeźnia! I jeszcze trzeba za to płacić! Po co to komu? W życiu nie miałbym z tego przyjemności! Niczego nikomu nie muszę udowadniać”. Jeśli myślisz podobnie, przewróć tych kilka kartek i nie czytaj. Jeśli jednak chodzi Ci po głowie start w pierwszym w życiu maratonie albo startujesz na krótkich dystansach, a chciałbyś spróbować swoich sił na dystansie giga, to jestem pewna, że znajdziesz tu coś inspirującego. 
 

U mnie to było proste. Był 2005 r., miałam za duży rower i zwykłe pedały i pojechałam na objazd trasy pierwszego maratonu w Istebnej w Beskidach. Zwykła wycieczka po górach, z przystankami przy sklepach i gadaniem po drodze. Nie miałam zamiaru w niczym startować, bo wydawało mi się, że w maratonach startują doświadczeni sportowcy, a ja byłam wcześniej trzy razy w górach. Przejechaliśmy dystans mega, podjazdy były straszne, zjazd z Ochodzitej po korzeniach koszmarnie stromy, i wtedy ktoś spytał, dlaczego nie startuję. „Wszystkie dziewczyny podobnie jeżdżą” – powiedział. Właśnie wtedy zostałam kupiona. Dwa tygodnie później miałam już pedały SPD, a miesiąc po objeździe trasy stałam na starcie historycznie błotnistego maratonu w Istebnej. Fakt, że znałam trasę bardzo mi pomógł, błoto było genialne, a moje miejsce na mecie przypieczętowało mój los. Na kolejne 13 lat. Nie żałuję ani jednego ze startów, ani jednej godziny spędzonej w górach i samochodzie, ani jednej złotówki wydanej na opłaty startowe, nie żałuję nawet kontuzji, których było kilka, ponieważ rower stał się moim sposobem na życie – i absolutnie mi to odpowiadało. Choćby z tego powodu, że przez 13 lat nie byłam na żadnej diecie! Jak przeżyłam swój pierwszy start? Jedząc, pijąc, „jadąc swoje” i ciesząc się z bycia w górach i pokonywania trasy. Niczego więcej na początek nie potrzebujesz!

Zapytałam maratońskich ekspertów z najwyższych stopni podium o ich rady i wspomnienia, by przekonać was, że maraton to nic strasznego. Przegadałam wieczór z moim ulubionym mechanikiem, by sporządzić dla Was listę serwisowych grzechów dzień przed startem. W końcu zasięgnęłam porady psycholog sportowej, by ostatecznie podsumowała, jak podejść do pierwszego startu, żeby stał się źródłem satysfakcji i radości, a nie stresu i zniechęcenia. Trzymam kciuki za Twój sportowy sezon.
 

Zuzanna Krzystała

Foto: Volkswagen Samochody Dostawcze MTB Team


Zawodniczka Volkswagen Samochody Dostawcze MTB Team. Zwyciężczyni wielu maratonów i wyścigów przełajowych, m.in. klasyfikacji generalnych na dystansie PRO Bike Atelier MTB Maraton (2017, 2018, 2019) czy klasyfikacji MEGA Bike Maraton (2018, 2019). Mistrzyni Polski w kolarstwie przełajowym 2020. Jedno z największy...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów



Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 10 wydań czasopisma "bikeBoard"
  • Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych...
  • ...i wiele więcej!

Przypisy