JAÉN
Na południu ściana gór o wysokości ok. 1500–1700 m n.p.m. Na północ łagodne wzgórza i jak okiem sięgnąć gaje oliwne. Gaje te mają swój urok, ale nasz wzrok wciąż odwracał się na południe, na ośnieżone szczyty gór, które, jeśli wierzyć trackom GPS, będziemy zdobywać. Śnieg był tym, od czego chcieliśmy właśnie uciec, a teraz przyjdzie nam po nim jeździć! Słoneczna, bezchmurna pogoda zdawała się oszukiwać mózg, obiecując ciepło, ale wyjście na zewnątrz skutecznie studziło oczekiwania. To wciąż luty, mroźne powietrze było jednak suche, więc na starcie jedynie wiatr był uciążliwy. Wydawałoby się, że Polacy powinni być przyzwyczajeni do takich warunków, a byliśmy, jak potem zauważył Krzysiek, najcieplej ubraną nacją w peletonie (oprócz Wertykal bikeBoard Teamu: Przemysław Maciejowski i Zbigniew Mossoczy, był z nami jeszcze Krzysztof Dyńka z Cyklo Jura Zabierzów, ekipa JBG2 Cryospace: Michał Paluta i Paweł Bernas, Damian Pertek i Jarosław Płończak z teamu Volkswagen Samochody Użytkowe, oraz czwórka z Tricoach: Rafał Grzywacz i Piotr Sozański oraz Wojtek Mazurkiewicz i Maciej Miazga).



Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 10 wydań czasopisma "bikeBoard"
- Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
- Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych...
- ...i wiele więcej!