Jeśli przejechaliście ten maraton i przeżyliście – jesteście wielcy. I nie ma znaczenia czy był to dystans FUN i jego 12 km, czy GIGA, gdzie niby kilometrów było tylko nieco ponad 60, ale przewyższeń prawie 3000 m. Żar lejący się z nieba, nieruchome od upału powietrze, cień, który nie dawał ani chłodu ani ulgi – w takich warunkach przyszło rywalizować uczestnikom piątej edycji Bike Maratonu 2019. Kurtyna wodna ustawiona na placu Hoffa i kriokomora Cryo Space czekająca w strefie expo były chyba tego dnia ważniejsze niż medale, trofea i dyplomy....Było naprawdę ciężko...
POLECAMY
Seanse w kriokomorach z pewnością służą zawodnikom teamu JBG2 CryoSpace, którzy groźni dla rywali są zawsze, nie tylko na własnym terenie. W Wiśle najlepszy i bezkonkurencyjny był Krzysztof Łukasik. Samotny finisz, ucieczka i tempo, któremu rywale nie byli w stanie sprostać. Sobotnie GIGA w Wiśle to bezustanna seria zjazdów i podjazdów, bez zbyt wielu miejsc na regenerację i odpoczynek. Bez dwóch zdań – tam Łukasik był po prostu najlepszy. Drugie miejsce zajął Mariusz Kozak (również JBG2 CryoSpace), który pojawił się na mecie prawie 10 min. za Łukasikiem. I kiedy można było sądzić, że nic ciekawego się już nie zdarzy, na ostatnią prostą wpadli Michał Ficek (Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team) i Mariusz Michałek (JBG2 CryoSpace). Miejsca na finisz w Wiśle jest dużo, a dojazd do mety długi. Michałek o pół koła wygrywa, a dawno nie widziany na BM Ficek jest czwarty. Wśród kobiet pierwsza jest Zuzanna Krzystała przed Anną Urban (obie Volkswagen Samochody Użytkowe MTB Team).
Na dystansie ME...
Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 10 wydań czasopisma "bikeBoard"
- Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
- Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych...
- ...i wiele więcej!