Jak pewnie wiecie, Szczyrk jest imprezą dużo mniejszą od Małopolska Joy Ride Festiwalu, który odbywa się w Kluszkowcach. Właśnie dlatego, w końcu znajdziemy czas na to by złapać się z wami, przybić piątkę i stuknąć się wieczorem kufelkiem z zimną substancją nawadniającą. Ta impreza to taki nasz mały powrót do korzeni i szansa na to, by wspólnie z wami nacieszyć się atmosferą panującą na rowerowej imprezie. My już nie możemy się doczekać, a Wy?
2. Będzie można przetestować rowery i zrobić zakupy
Jak już wstępnie wspomnieliśmy, w trakcie Joy Ride Days w Szczyrku, jedną z głównych atrakcji będą targi. W miasteczku festiwalowym stanie mniej więcej 30 namiotów z rowerami testowymi i sprzętem. Pojawią się najwięksi gracze na rynku tacy jak Specialized czy Canyon, ale nie zabraknie również mniejszych brandów z lokalnego podwórka.
Ponieważ impreza, która odbywa się w Szczyrku ma z założenia luźny charakter, testy rowerów również będą odbywać się w bardzo luźnej formie. Zamiast skomplikowanego systemu rejestracji, wpadnijcie na stanowisko wybranej marki i po prostu podpytajcie o dostępne opcje. Jeśli możemy wam coś doradzić, to stanowiska testowe atakujcie wcześnie rano, gdy reszta riderów będzie jeszcze odpoczywać, po wieczornych imprezach.
Co do zakupów - czym chata bogata! Kaski, ochraniacze, akcesoria, środki czystości, customowe części - wszystko o czym tylko możecie zamarzyć znajdziecie właśnie w naszym miasteczku. Większość wystawców już teraz poinformowała nas o wyprzedażach i suepr-niskich cenach, ale szczegóły poznamy jak zwykle - dopiero na miejscu!
3. Będzie można pośmigać na nowej trasie
“Nowa trasa otrzymała nazwę Bestyja i już z samej nazwy wybrzmiewa jej czarny charakter. Trasa przeznaczona jest dla zaawansowanych riderów, ciągnie się na długości 2500 m i startuje tuż przy górnej stacji gondoli na Hali Skrzyczeńskiej. Spore nachylenie (16%) gwarantuje skok adrenaliny od samego początku. Trasa jest najeżona elementami, które wymagają ciągłego skupienia i dają mnóstwo frajdy z jazdy. Łączy naturalne, trudne technicznie sekcje leśne z bike parkowymi, skocznymi elementami na otwartym terenie. Posiada zarówno ciasne, techniczne fragmenty jak i szybkie odcinki. Przeważają wąskie singletrackowe sekcje, jednak zjeżdżając można spotkać również dosyć wymagające trawersy z wyborem linii przejazdu. Na trasie jest wszystko, czego zaawansowany rider może szukać w bike parkach: hopy, dropy, bandy, korzenie, stromizny.” Takie info dostaliśmy od Szczyrkowskiej ekipy i nie wiemy jak Was, ale nas taki opis bardzo zachęca. Jaramy się, że już niebawem pojeździmy sobie razem na zupełnie nowej trasie pełnej technicznych sekcji i bikeparkowych przeszkód!
4. Będzie można wziąć udział w darmowych szkoleniach i konkursach
Jak to mówią: “Za Darmo, to uczciwa cena!” No jasne! Zwłaszcza jeśli chodzi o szkolenia z fizjoterapii, czy pierwszej pomocy, które zazwyczaj trochę kosztują. Poza szkoleniami, każdy uczestnik imprezy będzie mógł się też zapisać na mini-konkursy rowerowe takie jak “Bike Strong Man” czy “Bunny Hop Contest”. Wieczorne imprezy również nie będą biletowane. Do tego dojdą też wycieczki rowerowe z przewodnikami ze Szczyrkowskiej szkoły rowerowej. Na wszystkie atrakcje możesz się zapisać w trakcie imprezy na miejscu, lub zrobić to już teraz na stronie joyride.pl . Polecamy opcję numer dwa ponieważ liczba miejsc jest jednak mocno ograniczona!
5. W Szczyrku odbędzie się oficjalna premiera ciuchów Joy Ride!
Więcej szczegółów podamy bliżej imprezy, ale mamy dla Was wszystko czego rowerowa dusza zapragnie - od t-shirtów i bluz przez czapki i portfele, aż do szortów i innych bajerów. Kto się jara? Kto zamawia?