30 | bikeBoard Extra jesień–zima 2024 Te dwie regulacje Genie znacznie zwiększają czułość na nierównościach bez dobicia i utraty kontroli w newralgicznych momentach. Zmiany w progresji twardości zależą od stopnia ugięcia i choć wcale nie przypominają pracy sprężyny stalowej (jak głoszą „Specjaliści”), to efekt w sumie spełnia założenia: czułość we wstępnej fazie, brak poczucia bariery skoku połączony z eliminacją dobijania. GEOMETRIA Wtajemniczeni mówią, że na „geometrii trailowej” wszyscy zrzynają ze Stumpjumpera. Nie dziwię się, bo to dla mnie wzorzec z Sevres. Walory podjazdowe łączy z dzielnością na zjazdach. Flip Chip w ogniwie Horsta „piętnastki”, przestawiony do pozycji High, zmniejsza długość ogona o 6 mm, podnosi suport o 7 i zwiększa kąt główki o pół stopnia. Korzystając z akcesoryjnej wkładki z offsetem, można dołożyć 1° do kąta główki bądź go spłaszczyć 1. Bagażnik w ramie, czyli SWAT 4.0 ma największy na rynku otwór 54×160 mm. Jest bardzo precyzyjnie spasowany, a więc szczelny. To oraz jakość zamka pozwala otworzyć go i zamknąć jedną ręką w czasie jazdy. Żaden inny nawet nie zbliża się do takiej funkcjonalności. 2. W główce ramy są tylko dwa porty na przewody: hamulcowy i linkę sterowania sztycą. Przerzutka musi być sterowana bezprzewodowo, w tym przypadku SRAM S 1000. Specialized zawsze wiedział, co się święci i pewnie wie lepiej niż tacy spekulanci jak ja, że wkrótce pojawi się bezprzewodowa grupa MTB od Shimano. 3. Osłona pod ramą jest gruba i mięsista, ale ważniejsze jest to, że zachodzi na boki i nie odłazi. W tle fragment systemu SWAT, czyli mikrotool schowany pod koszykiem na bidon. Niezły, ale zgrabiałymi palcami ciężko go się wyjmuje. 4. Cloue programu, czyli Genie. Patentowany system to nakładana na korpus główny „puszka” widoczna na zdjęciu jako zgrubienie na damperze. Zabezpieczona jest tylko pierścieniem. Po zdjęciu go, puszkę Genie można zsunąć i bez skomplikowanych narzędzi uzyskać dostęp do wnętrza i specyficznych regulacji. 1. 2. 3. 4.

RkJQdWJsaXNoZXIy MTMwMjc0Nw==