Stres – każdy go odczuwa. Sportowcy są w szczególnym stopniu narażeni na stres, ponieważ już sam trening może być dodatkowym stresorem. W poniższym artykule kompleksowo omawiamy metody redukcji stresu w sporcie.
Stres – każdy go odczuwa. Sportowcy są w szczególnym stopniu narażeni na stres, ponieważ już sam trening może być dodatkowym stresorem. W poniższym artykule kompleksowo omawiamy metody redukcji stresu w sporcie.
Kolarstwo w ogólnym rozumieniu to sport wytrzymałościowy. Ze względu na długi czas trwania treningów i wyścigów często występuje tu konieczność dożywiania organizmu w trakcie jazdy. W warunkach wysiłku fizycznego najważniejszym makroskładnikiem pokarmowym są węglowodany, które stanowią dla organizmu źródło łatwo dostępnej energii i mogą być wykorzystywane nawet podczas intensywnej aktywności. Zalecana podczas jazdy podaż węglowodanów zależna jest od czasu trwania oraz intensywności treningu.
W trakcie treningu tracimy nie tylko wodę, ale też dużą ilość potrzebnych mikroelementów. Są one ważne dla równowagi naszego organizmu, dlatego nawodnienie jest bardzo istotne. Odpowiedni napój w bidonie może nie tylko ochronić nasze zdrowie, ale też pomóc w osiąganiu lepszych wyników. Co i jak pić w okresie intensywnego wysiłku?
Jak wiadomo, aktywność fizyczna stanowi istotny czynnik w kształtowaniu zdrowia, a upowszechnienie różnych jej form i dyscyplin sportu zapoczątkowało trend na uprawianie sportu na poziomie amatorskim. Liczne imprezy sportowe i rekreacyjne zachęcają nie tylko do podejmowania aktywności fizycznej, lecz także do współzawodnictwa.
Wyścigi wygrywa się zimą. Chyba każda osoba związana z kolarstwem słyszała kiedyś to zdanie. Jest w nim sporo prawdy, ponieważ to właśnie w przypadającym na zimowe miesiące okresie przygotowawczym budujemy wydolność organizmu, która w sezonie startowym ma szansę przełożyć się na wyniki sportowe.
Roztrenowanie to szczególny okres. Dla wielu zawodników te kilka jesiennych tygodni to jedyny czas w roku, kiedy na dłużej niż kilka dni rozstają się ze swoimi rowerami.
Choć kojarzony głównie z jedzeniem w określonym czasie w trakcie dnia, post przerywany (IF – Intermittent Fasting) ma również inne typy, a jego skuteczność zależy nie tylko od długości stosowania.
Kluczem do podnoszenia wydolności organizmu jest regularny trening, często dzień po dniu. Jednak aby kolejne jednostki treningowe mogły odbywać się zgodnie z planem, organizm musi skutecznie się między nimi regenerować. Tak naprawdę to podczas odpoczynku dochodzi do wzrostu sprawności organizmu. Można zatem powiedzieć, że skuteczna regeneracja jest podstawowym elementem procesu treningowego.
Gdyby spytać przeciętnego zawodnika o najważniejsze składniki kolarskiej diety, najczęściej udzielaną odpowiedzią byłyby zapewne węglowodany. Są przecież podstawowym źródłem energii i to od ich spożycia w dużej mierze zależy, jak długi i intensywny wysiłek jesteśmy w stanie podjąć.
Adaptogeny to związki syntetyczne lub naturalne ekstrakty roślinne, które wpływają na większą odporność organizmu na zmęczenie i stres. Pojawiają się na sklepowych półkach jako suplementy diety, takie jak np. ashwaghanda, żeń-szeń lub np. różeniec górski.
Odpowiedni posiłek potreningowy stanowi warunek skutecznej regeneracji. Jeżeli zależy Ci, żeby następnego dnia po wymagającej aktywności być w stanie przeprowadzić kolejną jednostkę treningową, po zakończeniu jazdy musisz możliwie szybko dostarczyć organizmowi lekki posiłek zawierający łatwo przyswajalne węglowodany i pełnowartościowe białko.
Podczas gdy podstawowym warunkiem zmniejszenia tkanki tłuszczowej w ciele jest ujemny bilans energetyczny wynikający z diety lub/i aktywności fizycznej, wielu z nas ulega pokusie stosowania wspomagaczy. Jedne istotnie działają, inne nie są bezpieczne i często są wpisane na listę środków zakazanych przez Światową Agencję Antydopingową (WADA), a jeszcze inne odchudzą co najwyżej portfel, bo nie ma dowodów na ich skuteczność. Suplementy, bo o nich mowa, należy więc dobrze poznać i prześwietlić ich skład, by uniknąć rozczarowania.